Orla
Historia jednej synagogi

Kategorie:  wiejskie   podlaskie  

Nie było tak łatwo dostać się do środka, i to wcale nie przez zaspy, choć gdzieniegdzie były po kolana :) Najpierw długo nie mogliśmy znaleźć pani z kluczem. Przez telefon (numer podany jest na furtce synagogi) powiedziano nam, że trzeba jej szukać w pobliskim Domu Kultury.

Panią udało się znaleźć, przebrnęliśmy przez zaspy. Niestety, klucz nie chciał przekręcić zmarzniętej kłódki. Co tu się dziwić – w ostatnim czasie na Podlasiu nocami było po -15. Ale w końcu poszło.

Synagoga w Orli powstała na przełomie 16. i 17. wieku. Wieść (albo i legenda) głosi, że pierwotnie była zborem kalwińskim, który Żydzi chcieli kupić od Radziwiłłów. Miało się to udać po zebraniu w ciągu godziny kwoty 10 000 grosików. Zapewne denominacja nastąpiła od tamtej transakcji jakieś x razy :)

Po II wojnie niszczała. Niszczała i znowu niszczała. W porę ją odratowano, choć na pięknych barokowych polichromiach widać ząb czasu. Były pomysły, by synagogę zaadoptować na dom kultury, jednak nigdy ich nie zrealizowano (rzeczony dom kultury stanął tuż obok). I ta kłódka pewnie nie jest teraz otwierana za często, choć tutejsza społeczność bardzo się stara, by było inaczej - organizowane są w synagodze przeróżne wystawy i pokazy filmowe. Warto tu zbłądzić ;)

PS. Gdy jedziemy do Orli, możemy zauważyć, że miejscowość jest oznaczona na zielonej tabliczce w dwóch językach – polskim i białoruskim. To jedna z blisko trzydziestu takich tablic na Podlasiu :)

Sprawdź lokalizację