W gotyckim zamku kapituły warmińskiej znajduje się największe muzeum na Warmii i Mazurach, nieodłącznie związane z dorobkiem Mikołaja Kopernika. Uczony astronom przybył do Olsztyna w 1516 roku i zamieszkał w ów zamku, obejmując stanowisko kanonika-administratora dóbr kapituły. Rok później wyrysował tu na ścianie tablicę astronomiczną do wskazywania równonocy wiosennej i jesiennej, a następnie zaczął spisywać swoje najsłynniejsze dzieło - „O obrotach sfer niebieskich”. Związek Kopernika z Olsztynem upamiętnia ławeczka, na której można sobie przysiąść spojrzawszy w oczy, tudzież na globus, najsłynniejszego astronoma polskiego plemienia;) (znajduje się ona nieopodal zamku).
Oprócz pamiątek związanych z Mikołajem Kopernikiem, w Muzeum Warmii i Mazur natrafiliśmy także na wystawę bardziej współczesną - „Poza centrum. Sztuka olsztyńskiego środowiska plastycznego po 1945 roku”, prezentującą prace artystów, którzy przyjechali do powojennego Olsztyna z wielu zakątków Polski (najczęściej z Kresów) i próbowali odnaleźć, a nierzadko stworzyć na nowo, tożsamość artystyczną tego miasta.
Dlaczego jeszcze warto tu zajrzeć? Dla tego niebiańsko-gwiaździstego sklepienia z pierwszego zdjęcia;).