Ciąg dalszy wędrówki śladami Łemków w Beskidzie Sądeckim. Tym razem opisuję cerkwie znajdujące się na południe i wschód od Krynicy-Zdroju (część pierwszą wraz z ogólnymi informacjami o łemkowskich cerkwiach znajdziesz tutaj). Wiąże się z nimi wiele historii, tych mniej i bardziej dla mnie osobistych. Jedna ze świątyń, o których dziś piszę, została umieszczona na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Cerkiew św. Jakuba w Powroźniku
Typowa łemkowska świątynia trójdzielna. W Powroźniku cerkiew istniała już od 1600 roku, co czyni ją najstarszą w polskich Karpatach (w zakrystii znajdują się polichromie ze sceną ukrzyżowania z 1607 r.) Współczesny wygląd zawdzięcza głównie przebudowie z 1813 r., z kolei na wieży znajduje się dzwon datowany na 1615 rok. Co ciekawe, najstarsze świątynie łemkowskie, w tym i ta z Powroźnika, miały okna osadzane jedynie od południa. Fakt ten wiąże się zarówno z względami praktycznymi (z tej strony wpada najwięcej światła), jak i z dawnymi wierzeniami ludowymi, według których złe moce miały nadchodzić z północy. W cerkwi zachował się piękny osiemnastowieczny ikonostas. Obecnie jest użytkowana jako kościół rzymskokatolicki, a w 2013 r. została wpisana na listę UNESCO. W 2019 r. miał miejsce remont elewacji, na moim zdjęciu cerkiew jest jeszcze w poprzedniej, ciemniejszej odsłonie;-).
Cerkiew św. Dymitra w Leluchowie
W Leluchowie miła, zaczyna się koniec świata
Tam anioł traci głowę, z brzozami się brata…
Tak śpiewało Stare Dobre Małżeństwo, a my do położonego na polsko-słowackim pograniczu Leluchowa przyjechaliśmy pewnego grudniowego dnia i faktycznie mieliśmy wrażenie, że dotarliśmy na koniec świata…;-). Cerkiew w Leluchowie została wybudowana w 1861 r. w stylu zachodniołemkowskim. Udało nam się ją zobaczyć wewnątrz – otworzył nam pan, który akurat chodził po przycerkiewnym terenie (niestety nieczęsto mamy to szczęście…;-)), pewnie opiekun świątyni. Ściany zdobią polichromie, zachował się także rokokowo-klasycystyczny ikonostas z 19 wieku. W najbliższym otoczeniu stoją stuletnie lipy;-). Obecnie jest to kościół rzymskokatolicki.
Cerkiew św. Michała Archanioła w Dubnem
Czasem sobie wyobrażam, że tę piękną cerkiew stojącą na pustym wzgórzu przy drodze z Leluchowa widzę pewnego letniego dnia, w otoczeniu brzęczących pszczół, chrabąszczy i jaskółek. I że wtedy nie wydaje mi się ona aż taka samotna. Ale widziałam w grudniu, szarym i mokrym. I tylko tyle tej cerkwi zobaczyłam – z zewnątrz, z drogi, przelotem – a mimo to wywarła na mnie duże wrażenie. Cerkiew św. Michała Archanioła w Dubnem została zbudowana w 1863 r. Również reprezentuje klasyczny styl zachodniołemkowski, trójdzielny. We wnętrzu, podobnie jak w Leluchowie, znajduje się 19-wieczny ikonostas i nowsze polichromie. Niestety, próżno było szukać kogoś z kluczem…
Cerkiew św. św. Kosmy i Damiana w Wojkowej
Było grudniowe popołudnie, mgliste i delikatnie śnieżne. Powoli szarzało. Cerkiew w Wojkowej była otwarta, a to za sprawą nabożeństwa, które za chwilę miało się rozpocząć. Weszliśmy do środka, by w nim uczestniczyć. Zobaczyliśmy dużo ludzi ze świecami, pierwsze ławki zajmowały dzieci. Był Adwent i roratnie przygotowania do nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia. Obecna cerkiew w Wojkowej została zbudowana pod koniec 18 wieku. Jej wygląd jest również typowy dla łemkowskich ziem Beskidu Sądeckiego, trójdzielny. We wnętrzu zachował się pierwotny ikonostas. Obecnie użytkowana przez katolików obrządku łacińskiego.
Cerkiew św. Jana Ewangelisty w Muszynce
Mgła, mgła i jeszcze raz mgła:-). Warunki atmosferyczne w Muszynce (i w pobliskim Tyliczu) nie były łaskawe, ale pozwoliły mimo wszystko zobaczyć zarys cerkiewnych brył. To ciekawe, jak historia zatoczyła koło – cerkiew w Muszynce powstała w 1636 r. poprzez przekształcenie dawnego kościoła. Obecny obiekt datowany jest na 18 wiek. Wewnątrz przetrwała polichromia z początku XX wieku, XVIII-wieczny ikonostas i ołtarze boczne, niestety nie dane było nam ich zobaczyć. Od 1947 r. cerkiew użytkowana jest jako kościół rzymskokatolicki.
Cerkiew św. św. Kosmy i Damiana w Tyliczu
Na koniec dotarliśmy do Tylicza, niedużej miejscowości położonej na pograniczu Beskidu Sądeckiego i Niskiego, około 6 km na wschód od Krynicy-Zdroju. W Tyliczu nie tylko cerkiew jest wielowiekowym zabytkiem – przy rynku znajduje się także 17-wieczny kościół świętych Piotra i Pawła. Natomiast cerkiew powstała w wieku 18, a w jej architekturze widać wpływy budownictwa łacińskiego, o czym świadczą dwie kaplice boczne (podobne rozwiązanie możemy zaobserwować jeszcze tylko w cerkwi w Miliku). Częściowo zachował się 18-wieczny ikonostas. Obecnie cerkiew użytkowana jest przez Kościół rzymskokatolicki, jako kaplica cmentarna parafii św. Piotra i Pawła.